28 listopada po raz trzeci w naszym Liceum obchodziliśmy Święto Patrona Szkoły. Z tej okazji społeczność szkolna spotkała się na akademii, podczas której trochę na poważnie i trochę na wesoło mogliśmy sobie przypomnieć, kim był nasz Patron – Władysław Orkan.
W tym roku naszą szkołę odwiedził niecodzienny gość – pani Maria Markiewicz, 87 letnia mieszkanka Porąbki. Pani Maria jest niezwykłą osobą – mimo zaawansowanego wieku, regularnie bierze udział w bardzo popularnej w naszym środowisku Słazie Limanowskiej. Od wielu lat wyjeżdża z tej imprezy z nagrodami, zajmując pierwsze miejsce w kategorii „Gawędziarz”. I my mieliśmy okazję wysłuchać wspaniałej opowieści, opartej na tekście Władysława Orkana, „Jak chłopi płanetnika hodowali”, którą pani Maria opowiedziała gwarą specjalnie dla nas. Wszyscy słuchaliśmy gawędy w całkowitej ciszy i skupieniu, a kiedy pani Maria skończyła, podziękowaliśmy Jej brawami na stojąco. Pani dyrektor wręczyła naszemu gościowi pisemne podziękowanie, kwiaty i portret Władysława Orkana, narysowany przez jedną z naszych uczennic. Pani Maria towarzyszyła nam do końca akademii.
Kolejna część spotkania to prezentacja multimedialna sylwetki naszego Patrona, połączona z muzyczno-literackim przypomnieniem, kim był Orkan i jak jego twórczość zapisała się w pamięci i sercach ludzi z Podhala. I tu także zdarzyła się rzecz niecodzienna – w tym roku, zamiast uczniów, fragmenty prozy i wiersze Władysława Orkana odczytali nauczyciele naszego Liceum. Uczniowie w wielkim skupieniu słuchali swoich profesorów, pięknie interpretujących utwory naszego Patrona. Prezentację życia i twórczości Orkana urozmaicił zespół wokalno-instrumentalny, ubrany w regionalne stroje, który zaprezentował kilka góralskich przyśpiewek o Orkanie. Ponadto, mogliśmy też posłuchać autorskiej piosenki „Jakież martwe te cisze” – w wykonaniu Krzysztofa Kapery, ucznia klasy IIIb, który do tekstu Orkana skomponował przejmującą melodię i zaśpiewał ją wspólnie z uczennicą klasy 2G , Dorotą Banaś .
Druga część naszego spotkania to finały konkursów, które zaczęły się o wiele wcześniej niż sam Dzień Patrona. Najpierw ogłoszone zostały wyniki konkursu na sobowtóra Orkana. Wzorem ubiegłego roku, zorganizowany został konkurs, w którym mogły wziąć udział wszystkie klasy, a jego głównym celem było wybranie i ucharakteryzowanie swojego przedstawiciela tak, aby był jak najbardziej podobny do naszego Patrona. W konkursie wzięły udział cztery klasy – 1B, 1F, 1G oraz 2G. Zwyciężył uczeń klasy 1B, Wiktor Marcisz, na drugim miejscu uplasował się uczeń klasy 2G – Dominik Gamoń, a trzecie miejsce przypadło klasie 1F i jej przedstawicielowi – Dawidowi Placie. Również Paulina Dudzik z klasy 1G, choć zajęła ostatnie – czwarte miejsce – otrzymała nagrodę pocieszenia, jako jedyna jak dotąd dziewczyna w konkursie na sobowtóra Władysława Orkana. Wszyscy laureaci otrzymali nagrody rzeczowe; nagrodzono też klasy, które zechciały zadać sobie trud i przygotować się do tego konkursu.
Kolejnym konkursem była „Familiada” – poświęcona życiu i twórczości Władysława Orkana. Konkurs był przygotowany głównie dla klas pierwszych. Aby wziąć udział w finale, należało sporo się natrudzić. Przez cztery tygodnie klasy pierwsze miały za zadanie rozszyfrować wiersze Orkana „podawane małymi porcjami” w formie pojedynczych wyrazów wywieszanych na korytarzach szkolnych. Ze słów- kluczy trzeba było odgadnąć, o jaki utwór chodzi. Należało też być szybszym od innych klas. Do finału udało się dotrzeć dwóm klasom: 1B i 1G. A finał przybrał formę popularnej „Familiady”, którą świetnie poprowadził uczeń klasy 2C – Przemek Buszek. I choć formuła konkursu jest raczej lekka i rozrywkowa, finaliści, aby wygrać, musieli się wykazać sporą dawką wiedzy na temat naszego Patrona. Walka była bardzo zacięta, a zwyciężyła klasa 1G.
Akademia z okazji Święta Patrona Szkoły trwała tylko dwie godziny… chyba troszkę zbyt krótko, bo gdy pani dyrektor wstała i powiedziała wszystkim: „To już koniec, dziękujemy,” nikt nie chciał wstać i iść na lekcje… I to była chyba najlepsza recenzja dla organizatorów tegorocznego Dnia Patrona Szkoły, którymi byli: Joanna Wójtowicz i Aneta Kulig oraz uczniowie klas: 2D (konferansjerzy, zespół wokalno-instrumentalny), 2C (Familiada) i 3b (obsługa techniczna). Dekoracje – pejzaż przedstawiający Gorce i chatę, w której urodził się Orkan – wykonały uczennice: Natalia Lupa (kl. 3E) oraz Karolina Halat i Gabriela Daniel (kl. 2e), Monika Czaja i Oliwia Dudek (kl. 2C). Portret Władysława Orkana wykonała Karolina Dębska (kl. 2D).
28 listopada 2016
